Tereny

by zielona ilona

Powyższa mapka przedstawia najważniejszą część kontynentu Accus, na którym rozgrywa się fabuła bloga. Wyznaczone granice to dawne tereny podbitych i niezależnych królestw, które przestały istnieć na aktualnych mapach. Jedyne niepodbite terytorium to Dzikie Ziemie, wyspa, o której układane są legendy. Chodzą pogłoski, że to tam swoje źródło bierze magia. Kontynent otaczają dwa oceany: Asacki z południa oraz Rish z północy. Wyspę od całej reszty odgradza Zatoka Bajam. 

Królestwo Dirsch

Pierwotnie przed podbojami ziemie te leżały na północnym wschodzie kontynentu. Dziś zajmuje wszystkie przedstawione ziemie prócz Dzikich Ziem. Ziemie Dirsch obfitują w raczej krajobraz nizin i wyżyn, różnych wzniesień. Nie posiadają żadnych wyższych gór, ale poszczycić się mogą drugim co do głębokości i największym z powierzchni jeziorem Hazel. Od zbiornika wzięła się również nazwa stolicy, która znajduje się przy brzegu. Na jeziorze często odbywane są połowy ryb i odnaleźć można tam nieliczne większe statki, na których można spędzić sobie wolne chwile. Stolica Hazel, obfituje natomiast w różne bale, sklepy z najlepszymi wyrobami. Sprzedawane tam są jedne z najpiękniejszych odzieży, biżuterii oraz stale świeże ryby. 

Ziemie Rimmer

Graniczące z ziemiami Dirsch po zachodniej stronie. Jako pierwsi zostali zaatakowani i podbici. Są to głównie tereny nizinne choć na południowym zachodzie rozciągają się Wzniesienia Aryt, dość wysokie ale nadal zbyt niskie by nazwana je górami. Między nimi przepływa rzeka i znika w podziemnym tunelu.  Wiele wsi nadal pozostało w ruinie, część lasów została spalona, część tych najdzikszych jakimś cudem ocalała. To one przypominają mieszkańcom Rimmer, że nie da się wszystkiego zabić, a życie które nadal tam jest utwierdza ich w tym przekonaniu. W Mendel, byłej stolicy, wznosi się wspaniały zamek, który stoi opuszczony. Spowodowane jest to rozkazem króla Hevintona, który rozkazał zabić wszystkich z rodziny królewskiej. Ludzie bojąc się o swoje życie uciekła stamtąd. Schronienie w nim mają jedynie złodziejaszki, zabójcy czy też bezdomni. 

Ziemie Nosdam

Ziemie te są jednymi z najbardziej urozmaiconych jeżeli chodzi o krajobrazy, jakie można tam spotkać. Nosdam to również niepozorny półwysep. Sporo tam krain nizinnych, gdzie przepływają wody rzek. To tutaj leży najgłębsze Jezioro na całym kontynencie, jezioro Strachu. Nie bez przyczyny ma taką nazwę. Krążą legendy, że to tam w głębinach nadal czyhają groźne, magiczne stworzenia. Król nie sprawdzał tej plotki, ponieważ uznał to jezioro za nieużyteczne.  Występują tam jedne z wyższych gór, Góry Saaka. W nich gdzieś jest źródło płynącej przez te ziemie rzeki. Charakterystyczną cechą jest port leżący u wybrzeża miasta Rayn. Stamtąd można wyruszyć w podróż do pozostałych kontynentów. Korzystają z niego głównie uciekinierzy w trosce o swoje życie. 

Ziemie Samande

Ziemie te są mało urodzajne, występują na niej pustynie, na których nie da się w jakikolwiek sposób na dłuższą metę przetrwać. Magiczne stworzenia również tych ziem zbytnio nie osiedlały, dlatego można powiedzieć, że król zostawił je w prawie nienaruszalnym stanie. Dlaczego prawie?  W okolicach kończącej się rzeki kazał wybudować więzienie, gdzie umieszczał buntowników i złapanych przestępców. Na południu jednak jest skupisko zbiorników wodnych. Jeziora Druidzkie były zaludnione przez osoby uzdolnione magiczne, zwanymi druidami. W dużej mierze magią w żywych istotach zniknęła, ale w wodzie  i drzewach nadal się tliła, zostawiając bajkowy krajobraz. 

Ziemie Noak

Ziemie jedne z mniejszych, osadzone wewnątrz kontynentu. Pomimo, że nacierano z jednej strony, szybko się poddano. Spowodowane jest to wiejskimi krajobrazami a co za tym idzie, mała ilość wyszkolonych osób. W dużej mierze pracują tutaj rolnicy i niewiele tutaj mieszkało istot magicznych. To sprawiło, że król Hevinton szybko zdobył te ziemie, zdobywając niebywale malownicze miasto Yaol.  Z najwyższego punktu można ze spokojem oglądać płynącą jakieś 5 km dalej rzekę.

Ziemie Lavuerie

Tereny równie bogate co ziemie Rimmer. Występują tutaj zarówno niziny, góry, różne wzniesienia i puszcze rozciągające się wzdłuż rzek. Te ziemie z pewnością tętniły życiem magicznym, które ktoś postanowił wybić, co do jednego. Wiele mówić może nazwa jezioro Samobójców. Jest to ulubiony zbiornik wodny osób odbierających sobie życie. Przy jeziorze jest klif z którego najczęściej skaczą, a wtedy, nie ma już odwrotu. Na brzegach znajduje się martwe ciała. Góry Zguby są najwyższymi wzniesienia na Accus i ważną rzeczą jest panująca, wiecznie zima w tych górach. Nieopodal jest wzniesione miasto Shire a w nim lodowy zamek, który tak prędko nie stopnieje. Tuż obok jest więzienie, o ekstremalnych warunkach. Z powodu panującego mrozu, przeciętny niewolnik nie przeżywa nawet roku. W ich terenach znajdują się również Wysepki Madryckie, gdzie często spędzane są wakacje.

Ziemie Kamshuore

Tereny te zostały niedawno podbite, więc ich malownicze krajobrazy zostały splamione krwią wojsk Dirschów oraz cały czas buntującej się ludności. Wiele wsi jest w makabrycznym stanie, doszczętnie palone. Na wielu szubienicach w miastach wiszą buntownicy, którzy służą po to aby  odstraszyć. Z tego całego zamieszania ocalały jednak Klify Vorie, które ciągną się wiele kilometrów wzdłuż wybrzeża oceanu. Szczególnym miastem jest Teavroue, w którym nadal odważnie działają buntownicy, a co za tym idzie, pełno kręci się wojska. Nie trudno tam o zamieszki czy drobne gesty buntu. Rodzinie królewskiej odebrano tytuł króla, a pozostawili go ich dzieciom. Pod miastem jest podziemny zamek, do którego rzadko kto już wchodzi. 

Dzikie Ziemie

Olbrzymia wyspa przypisana Accus. Jak dotąd nikt ze szlachetnie urodzonych jego mości nie ośmielił się przybyć. Z pewnością są to tereny nieznane. Wielu mówi o tym, że są piękniejsze niż te, które widzieliśmy. A to wszystko zasługa magii i żyjących w zgodzie istotach magicznych, bez jakichkolwiek ludzi. Dotarcie na wyspy wymaga przepłynięcie przez Zatokę Bajam